Mittwoch, 15. Juni 2016

Alternatywa dla popoludniowej kawy, czyli prywatnie z Maria Bucardi

Czas na popoludniowa kawe ? Moja alternatywa dla Was Kochani, czyli jak uzyskac czysta energie i poprawic koncentracje? Swiezutkim sokiem ;-)
sok_weganski_burak.jpg
U mnie to swiezo wycisniety sok z buraka czerwonego, jablek i pomaranczy... Czas przygotowania ok 2 minut plus 3 na zmywanie ;-) Pyszny!!! Sama energia!!! Zwroccie uwage, by sokowirowka byla wolnoobrotowa, by nie zniszczyla Wam struktury soku i nie podgrzewala go w czasie wyciskania... Smacznego Kochani, zamiast na filizanke kawy ... Zapraszam Was na swiezy soczek ;-) inne weganskie wskazowki w mojej ksiazce, wroccie do niej :-) "Magiczna kuchnia" z 2009 roku jest nadal super aktualna :-) - http://magiczny-swiat.com/opis/664036/magiczna-kuchnia-dieta-weganska-witarianska-wegetarianska-porady-wskazowki-przepisy.html   z moca pozytywnych wibracji Wasza Maria Bucardi ps. buraczek w calosci, czyli liscie takze ;-) Zapraszam Was na moj instagram -https://www.instagram.com/mariabucardi/
magiczna_kuchnia_bucardi
By uprzedzic Wasze pytania - moja sokowirowke widzieliscie tutaj -

maria_bucardi_rytualy_jasnowidz

Mittwoch, 9. Januar 2013

Magia odchudzająca Rytuały odchudzające


Jak schudnąć nieonwencjonalnie, czyli rytuały na szczupłą sylwetkę


Moi Kochani, artykuł powstał w wyniku wywiadu ze mną do czasopisma “Wróżka”.

Rytuały odchudzające tutaj http://magiczny-swiat.es24.pl/category/212851/rytualy-zdrowia-i-urody.html
Można artykuł wstawiać na inne strony – prosze jednak z moim podpisem i linkiem tutaj do bloga. życzę przyjemnej lektury.
Autor artykułu: Maria Bucardi specjalistka od magii miłosnej i upiększającej

Istnieje wiele sposobów by stracić na wadze lub uzyskać szczupłą i piękną sylwetkę. Najpierw jednak należałoby zadać sobie pytanie czy nasza waga na prawdę jest zbyt duża czy też to tylko nasze urojenie lub stan przejściowy. Organizm kobiety jest niezwykle fascynujący i następuja w nim stałe przemiany np. przed menstruacją przybieramy na wadze i jest to całkiem normalne i naturalne. Każdy człowiek ma również okresy wzmożonego stresu lub napięcia i każdy z nas reaguje na nie inaczej, jedna osoba tyje a inna chudnie. Ogólnie w psychosomatyce przybieranie na wadze to oznaka potrzeby ochrony, nasz organizm otacza się jakby warstwą, płaszczem i dlatego, gdy tyjemy – to należy w pierwszej kolejności zadać sobie pytanie: Czego się obawiam? Czy coś mnie niepokoi? Przed czym próbuje sie ochronić? To już pierwszy krok by zahamowac proces tycia i aktywować chudnięcie.
Przybranie dwóch czy trzech kilogramów nie powinno być problemem, ale sygnałem, że coś zmienia się w naszym życiu, na coś należy zwrocić uwagę. Jeśli jednak ignorujemy te pierwsze sygnały i nadwaga przekroczy np. dziesięć kilogramów, to jest już za późno i  porównując się do innych osób czy modelek, nagle przestajemy kochać nasze własne ciało i pragniemy TYLKO jednego by utracić nadwagę, popadamy wówczas w poważny stres. Podobnie jak ignorując przeziębienie, nagle trafiamy do szpitala z zapaleniem płuc, wówczas nie pomaga już herbata z miodem, tylko trzeba walczyć o życie. Osobiście uważam, że najtrudniej w takim momencie to przestać jeść, gdyż sam stres nadwagi jakby wewnętrznie przypomina nam o jedzeniu. To tak, jakby powiedzieć komuś “nie myśl o kolorze niebieskim” i wiadomo, że właśnie o tym kolorze ta osoba od razu pomyśli. Tak samo wygląda to z jedzeniem, gdy myślimy by nie jeść, to nasza podświadomość słyszy “jeść” i odczuwamy od razu głód. Dlatego łatwiej jest schudnać nie stając na wadze ;-)
Pierwszy krok by pokonać otyłość to zaakceptowanie aktualnego stanu rzeczy, czyli pokochanie swojej nadwagi. Może brzmi to nielogicznie lub śmiesznie, ale to właśnie klucz do sukcesu by schudnąć. Gdy stajemy przed lustrem i widząc nasze odbicie myślimy “wyglądam tragicznie, jestem gruba” to natychmiast aktywujemy stres, który tylko pomoże nam przybrać kolejne kilogramy. Nasza podświadomość dodatkowo słyszy “jestem gruba” i materializuje ten stan w naszym ciele. Gdy jednak uśmiechniemy sie mówiąc “przybrałam na wadze, ale to chwilowe i z pewnością szybko wrócę do normy” to wysyłamy do naszego ciała i jego komórek pozytywny impuls, który pomoże nam schudnąć. To takie podstawy, które pozwalają nam zrozumieć na czym polega magia i jak można schudnąć przy pomocy rytuałów czy talizmanów.
Gdy już zaakceptujemy nasza otyłość jako stan chwilowy, to możemy przejść do kolejnych działań. Drugi krok to wyciszenie się, relaks, odpoczynek. Jest mnóstwo przyczyn otyłości i jedną z nich może być po prostu blokada przepływu energii w naszym organizmie. Wygląda to tak samo jak skurcz mieśni, gdy dopadnie nas ostry ból a my jeszcze mocniej zaciśniemy dany miesień, to ból będzie się zwiększał, jeśli jednak powoli rozmasujemy, zrelaksujemy zmienione chorobowo miejsce, to skurcz zniknie i energia będzie mogła swobodnie płynąć. Odprężając nasze ciało otwieramy je na swobodny przepływ energii życiowej, co ułatwia wszystkie procesy, w tym metabolizm. W mojej praktyce stosuje dodatkowo rytuały, sesje energetyczne, afirmacje i talizmany by pomóc przywrócić harmonię i równowagę w organizmie osoby otyłej i normalną wagę.
Magia odchudzająca jest niezwykle szerokim pojęciem, często zle rozumianym. Dla mnie magia to energia, to rozpoznanie, zrozumienie i działanie by wywołać odpowiedni efekt. W magii odchudzającej najważniejsze jest właśnie rozpoznanie przyczyny nadwagi, zrozumienie skutków i działanie by nadwagę usunąć i osiągnaąć odpowiednią sylwetkę. Osoba, która decyduje się na rytuał musi przede wszystkim chcieć zmienić stan aktualny, gdyż magia opiera się na Wolnej Woli, gdy czegoś pragniemy z całego serca, to na pewno uda nam się to osiągnąć. Wiele też można zdziałać samodzielnie np. przy pomocy afirmacji, wizualizacji, medytacji i przywróceniu spokoju, harmonii w naszym organizmie. Gdy jednak blokady są zbyt silne lub walczymy z otyłością kilka lat i już brakuje nam sily i wiary, to wówczas pomoc z zewnątrz jest po prostu nieodzowna. Gdy terapeuta (mag) wyciąga do nas swoją pomocną dłoń, jest dla nas oparciem, podtrzymuje naszą wiarę, wzmacnia nas energetycznie, to schudnięcie następuje szybciej. Ktoś z zewnątrz może łatwiej zlokalizować daną blokadę i uruchomić przepływ energii i porces uzdrawiania.
Diety zazwyczaj wywołują efekt jo-jo, gdyż próbujemy poprzez nacisk (stres) leczyć skutki a nie przyczynę nadwagi. Działamy wówczas tylko na materię, na nasze ciało a wewnątrz duszy problem pozostaje. By dieta czy ćwiczenia przyniosły efekt musi nastąpić jednocześnie zmiana naszego myślenia. O wiele łatwiej jest schudnąć poprzez duchowość (myślenie, energie duchowe), niż poprzez materię. Katowanie własnego ciała może przynieść efekty, ale tylko na krótko, długotrwałe i skuteczne działanie przynosi tylko leczenie otyłości od środka. Jeśli już mówimy o diecie, to wspaniałe skutki przynosi jedzenie małej ilości pożywienia często oraz picie dużych ilości wody. Idealna jest dieta wegańska surowa, czyli pożywienie roślinne nieprzetworzone, ale to także dieta, którą trzeba połączyć ze zmianą duchową i wspomóc np. afirmacją.
Zawsze łatwiej schudnąć na wiosnę, niż w jesieni. To naturalny proces naszego organizmu, który przed zimą magazynuje a na wiosnę oczyszcza. Dodatkowo na wiosnę mamy więcej świeżych ziół i łatwiej robić lekkie roślinne posiłki. Łatwiej zacząć dietę po menstrucji, niż przed, gdy nasz organizm zbiera siły i magazynuje. Także książyc ma niezwykły wpływ, szczególnie na cały nasz kobiecy system działania i jeśli chcemy schudnąć, to lepiej rozpocząć cały proces od nowiu, niż przed pełnią.
W praktyce z moimi klientami najlepiej sprawdza się magia odchudzająca księżycowa. Cały proces rozpoczynamy w nów księżyca, poprzez oczyszczenie organizmu (rytuały, napoje, dieta oczyszczająca). To faza księżyca w której łatwiej usunąć wszelkie nałogi, także obżarstwo czy alkoholizm. W fazie księżyca rosnącego automatycznie przybieramy na wadze i właśnie wtedy czeka nas najtrudniejszy proces energetyczny i praca nad schudnięciem, tutaj wspaniale jest połączyć afirmacje, wizualizacje ze zmianą diety i przejść na pożywienie roślinne surowe i odrzucić to, co najbardziej zagraża wadze czyli cukry i tłuszcze. Natomiast w fazie księżyca malejącego jest nam najłatwiej tracić na wadze i dobrze wykorzystać ten moment właśnie na prace duchowe, nie trzeba aż tak zwracać uwagi na pożywienie bo organizm mniej gromadzi.
Do pracy samodzielnej zalecam nastepującą afirmację “jestem szczupła i atrakcyjna, moja skóra jest gładka i piękna a waga wskazuje X kg” W miejsce X wpisujemy nasza wymarzoną wagę. Można także wyobrażać sobie, jak stając na wadze wskazuje ona dokładnie dana liczbę np. 55 kg. Warto także wspomóc organizm noszeniem specjalnego kamienia alchemicznego o nazwie “Noc Kairu”, w postaci wisiorka, najlepiej jak najbliżej splotu słonecznego. Kamień ten wspaniale przyspiesza odchudzanie. Jeśli wierzymy w siły wyższe, to dobrze i szybko działają rozmowy z Aniołami, które opisałam w mojej książce pt. “Jak aktywować dobre energie w Twoim otoczeniu i jak usuwać te negatywne” Taka prosta forma potrafi zdziałać cuda. Prosimy wówczas siły światła o wymarzoną wagę w formie modlitwy. Wspaniale sprawdzają się także mieszanki ziołowe, które pomagają właśnie naszej duszy odzyskać harmonię i tym samym piękny wygląd. I pamietajmy, że w zdrowym ciele, zdrowy duch i odwrotnie, czyli gdy rozwiażemy nasz problem nadwagi w naszej głowie, to zniknie on z naszego ciala.
Z anielskim pozdrowieniem Maria Bucardi
Jasnowidz, medium, mistrzyni tajemnej wiedzy magicznej oraz weganka zaangażowana w walkę o prawa zwierząt.  Moje motto: NIE dla mięsa, hodowli, skóry! TAK dla Miłości! Prowadzę Tajną Akademię Sztuki Magicznej Omen Sententia. Jestem autorka 12 ksiazek na tematy magii, Tarota i energii - http://magiczny-swiat.es24.pl/category/109940/ksiazki-elektroniczne.htmlSłużę pomocą i radą w trudnych sytuacjach życiowych. Niektóre osoby mówią o mnie wróżka, czarownica lub wiedźma.